Zakończyła się digitalizacja zeszytów Zofii Chomętowskiej. Od dziś w siedzibie Fundacji można oglądać skany z tego niezwykłego materiału.
Zofia Chomętowska siedem zeszytów z wglądówkami dotyczącymi Warszawy wykonała na przełomie lat 70. i 80. Mieszkała wówczas od niemal czterdziestu lat w Argentynie. Prawdopodobnie, przygotowując materiały do monograficznej wystawy Warszawa wczoraj dziś i jutro w fotografiach Zofii Chomętowskiej (Muzeum Historyczne m. st. Warszawy) uporządkowała cały swój dorobek poświęcony stolicy. Zeszyty zorganizowane są według dat, w dwóch ostatnich znajdziemy dyptyki i tryptyki ukazujące te same miejsca w różnych okresach historycznych.
Najstarsze zdjęcia pochodzą z lat trzydziestych i poświęcone są architekturze miasta, szczególnie wnętrzom warszawskich pałaców, ale nie tylko. Znajdziemy w nich wyjątkowe obrazy stolicy: przedwojenne baseny, neony i życie towarzyskie, toczące się w kawiarniach i klubach. Niektóre z kadrów, przedstawiające drewnianą zabudowę Woli oraz oczyszczanie miasta Chomętowska wykonała w ramach pracy nad wystawą Warszawa wczoraj, dziś i jutro (1938).
Mimo, iż Chomętowskiej udało się ocalić ogromną cześć archiwum, zdjęcia z okresu wojny i powstania zaginęły, zachowało się jedynie kilka kadrów, które też możemy znaleźć w kolejnych zeszytach. W pozostałej części dominuje dokumentacja zrujnowanego miasta. Poruszające są zdjęcia ukazujące zniszczoną Warszawę z 1945 roku. Groby, gruzy i pustka miasta jest w nich przytłaczająca.
Kolejny zeszyt zatytułowany przez autorkę Warszawa żyje! zawiera najbardziej znane zdjęcia z dorobku Chomętowskiej. Widzimy powracających do miasta ludzi, początki handlu i organizację życia: kawiarnie i przeprawy przez most a także odbudowę. Fotografie podpatrujące życie potwierdzają reporterskie zacięcie Chomętowskiej, widoczne już w zdjęciach z Polesia.
Kolejne, kratkowane strony zeszytów mogłyby służyć za doskonały podręcznik historii. Dyptyki i tryptyki ukazujące te same miejsca w różnych okresach historycznych stanowią ilustrację kilku dekad życia Warszaw, kluczowych dla odczytania współczesnego wyglądu miasta.
Całość zeszytów opatrzona jest komentarzem autorki, zawiera swoistą legendę, pokazującą, gdzie dane negatywy czy odbitki zdjęć się znajdują, wraz z identyfikacją miejsc i zjawisk. Wglądówki, wklejone w zeszyty w kratkę, z barwnymi okładkami i wpisaną w stopkę nazwą Argentina, posiadają, oprócz bezcennej wartości historycznej, dokumentacyjnej i artystycznej, ogromny urok materialny.