Do prac nad archiwum Zbigniewa Dłubaka Fundacja zaprosiła Krzysztofa Pijarskiego, fotografa, krytyka i historyka sztuki. Pijarski tworząc fotograficzną dokumentację tego zbioru podąża własnymi tropami interpretacyjnymi. W pracy nad archiwum niezwykle ważne jest zrobienie dokumentacji przed rozpoczęciem porządkowania, segregowania, klasyfikacji, rozdzielania etc. Dokumentacja taka nie musi mieć jedynie roboczego charakteru. Może być niezwykłą przygodą intelektualną i wizulaną. Tak właśnie jest w tym przypadku. Pijarski prowadzi nas po marginaliach, które niejednoznacznie nazywa „źródłami”. To z jednej strony materiały źródłowe samego artysty, to na czym pracował – materiały z historii fotografii, reprodukcje dzieł sztuki czy notatki z lektur; z drugiej strony archiwalne papiery są źródłami dla badacza twórczości Dłubaka, pokazują szerokie spektrum jego zajęć i fascynacji, nie tylko artystycznych. Pijarski śledzi wątki tego zbioru ze zmienną intensywnością, regulowaną raczej afektami niż rygorystyczną logiką badań historycznych. Pozwala sobie na uleganie pokusie zagłębiania się w materiał pozornie nie ważny, marginalny z punktu widzenia głównego korpusu twórczości Dłubaka. Dzięki temu działaniu, powstaje alternatywne spojrzenie na tę twórczość i na całe archiwum.