Twórczość
Podróże
Wojciech Zamecznik dość dużo podróżował jak na standardy obowiązujące w PRL. Większość z tych wyjazdów była związana z jego działalnością zawodową – jako projektant rozmaitych polskich pawilonów i stoisk targowych wyjeżdżał by nadzorować montaż. Inne wyjazdy to plenery zagraniczne dla plastyków organizowane przez ZPAP. W ten sposób Zamecznik, często razem z żoną, odwiedził kilka krajów Europy Zachodniej oraz „kraje bratnie” leżące wówczas w strefie wpływów radzieckich. W czasie podróży artysta dużo filmował i fotografował – większość z tych kadrów ma charakter pamiątkowy, zdarzało się jednak, że jakieś zdjęcie było wykorzystywane do projektów graficznych lub pokazywane na wystawach fotografii artystycznej.
czytaj więcej
Rodzina (1959-67)
Rodzina jest u Zamecznika jednym z najczęstszych, a z pewnością wykonywanym najchętniej, tematem. Pełne uroku i autentycznego ciepła rodzinnego dokumentacje życia codziennego, wycieczek, spacerów, podróży, spotkań czy po prostu „łapania” dobrego światła na nosie stanowią ogromną część archiwów. Oprócz zdjęć autorstwa Zamecznika pojawiają się kadry złapane przez niemalże każdego członka rodziny. W galerii prezentujemy kolorowe migawki z wyjazdów do Błot, Łeby, Kazimierza Dolnego, Zalesia, na Hel, a także do Włoch. Portretowanymi są sam Wojciech, żona Halina, synowie Juliusz i Paweł oraz siostra Wojciecha – Alina.
czytaj więcej
Diapozytywy
Diapozytywy są pozytywowym obrazem, naniesionym na przezroczysty materiał, najczęściej na błonę fotograficzną lub kliszę szklaną. Jest to podstawowy nośnik obrazu w poligrafii, nie dziwi więc, że Zamecznik, mający ogromne doświadczenie w technikach drukarskich, w swojej pracy często wykorzystywał diapozytywy. Technika ta pozwala na osiągnięcie większego nasycenia barw i większego kontrastu przy niższej ziarnistości. Obraz diapozytywowy jest więc kontrastowy i nasycony, co przy użyciu kolorowych błon fotograficznych daje widoczną różnicę w jakości obrazu. W archiwum Zamecznika znajduje się ponad tysiąc diapozytywów w dwóch formatach: średnim (6x6 cm) i małym (24x36 mm), znaczna część z nich została już zdigitalizowana. Wśród tematów znajdują się zarówno studia przedmiotów jak i ujęcia rodzinne, niektóre z kadrów zostały przez artystę wykorzystane później w projektach graficznych. Fascynującym zbiorem są te prace, w których widać, jak Zamecznik eksperymentował z kolorem i jak przy jego użyciu komponował fotografie oraz te, które znane były dotychczas tylko z czarno-białych odbitek.
czytaj więcej
Halina Zamecznik w kolorze
Wiele doskonałych projektów, jak choćby plakat do Modno Cane, czy Warszawskiej Jesieni (1963 r.) Wojciecha Zamecznika nigdy by nie powstało gdyby nie jego inspirująca modelka, Halina Zamecznik. Dzięki jej fotogenii i cierpliwości do eksperymentów fotograficznych męża powstała seria pięknych prac. Ostatnie z odnalezionych Zamecznik wykonał na kolorowym filmie, dzięki czemu po raz pierwszy możemy obejrzeć wykonywane w mieszkaniu na Narbutta barwne sesje – z kolorową butelką, poruszoną lampą, czy fantastyczną rzeźbą – służącą pierwotnie jako zabawka dla świnki morskiej.
czytaj więcej
Makiety
W archiwum Wojciecha Zamecznika obok drukowanych plakatów, znajduje się też duży zbiór makiet do plakatów i afiszy. W większości są to prace wielkoformatowe, będące ostatnim etapem przygotowania projektu do druku. Często zawierają informacje dla drukarzy dotyczące odcieni barw czy odległości pomiędzy poszczególnymi elementami na projekcie. Na rewersach znajdują się daty i godziny (!) odbioru ale też podpisy zleceniodawców. W prezentowanej galerii można zobaczyć m. in. makiety do tak ważnych plakatów jak Warszawska Jesień, wystawa „Rodzina człowiecza” czy malowaną makietę do pierwszego plakatu Zamecznika pt. „Uprzątnij śmiecie”. Wszystkie makiety prezentujemy w stanie przed konserwacją.
czytaj więcej
Moda i modelki
W zbiorze fotograficznym Wojciecha Zamecznika zaskakuje niewielka grupa fotografii mody oraz modelek-amatorek. Na obecnym etapie badań nie udało się jeszcze dotrzeć do informacji na temat użycia tego materiału. Zamecznik kilkukrotnie fotografował Teresę Byszewską – artystkę, studentkę Henryka Tomaszewskiego i Józefa Mroszczaka. Fotografował także kilka modelek-amatorek, w stylu przypominającym okładki „Przekroju”.
czytaj więcej
Narbutta
Motywem powracającym wielokrotnie na fotografiach Wojciecha Zamecznika są widoki z okna jego mieszkania przy ul. Narbutta. W scenach na podwórzu, zmianach pogody, widokach sąsiedniego ogrodu czy okien naprzeciwko Zamecznik widział tematy inspirujące dla jego obiektywu.
czytaj więcej
Warszawa
Zamecznik nigdy nie fotografował Warszawy w sposób regularny. Nie fotografował jej też zbyt intensywnie. Kiedy wychodził na ulicę z aparatem rejestrował motywy intrygujące go formalnie lub potrzebne do projektów i ilustracji. Wśród pozytywów z archiwum artysty uwagę zwracają grupy fotografii z prac nad odbudową Teatru Wielkiego oraz kościoła Ewangelicko-Augsburskiego – poszczególne klatki są kadrowane na papierze w rozmaity sposób, istnieją także w powiększeniach wystawienniczych. Inne tematy warszawskie to typowa fotografia uliczna oraz obrzeża, zapewne na Mokotowie, niedaleko mieszkania artysty.
czytaj więcej
Autoportrety
Wojciech Zamecznik wielokrotnie fotografował siebie samego – zwykle w swoim mieszkaniu służącym jednocześnie za pracownię oraz na balkonie. Wiele z tych portretów wydaje się bardzo wczesnych – mogą pochodzić z pierwszych lat po II wojnie światowej, są to więc jedne z najwcześniejszych zachowanych fotografii tego autora.
czytaj więcej
Album - Photobook
Jednym z bardziej zaskakujących odkryć w archiwum Wojciecha Zamecznika jest album fotograficzny, który wygląda jak nieco zdekompletowana makieta książki fotograficznej. Być może nigdy nie miał przybrać formy drukowanej, ale pomyślany jest jak klasyczny photobook. Musiał powstać w pierwszej połowie lat 1950. Fotografie to w dużej mierze zdjęcia rodzinne, ale także aranżowane autoportrety czy kompozycje, które można zakwalifikować jako "poszukiwania formalne". Choć założona narracja jest niemożliwa do odtworzenia, m.in. ze względu na brakujące karty, to widać, że strony były pomyślane tak, by uruchamiać skojarzenia wizualne.
czytaj więcej
Próby
Do swoich prac graficznych Wojciech Zamecznik używał bardzo często własnych zdjęć, zarówno eksperymentalnych jak i dokumentalnych. Przetwarzał je graficznie, odbijał negatywowo, kadrował. Następnie tworzył z nich kompozycje plakatowe, używał w projektowanych książkach i do okładek czasopism, przede wszystkim "Architektury" i "Projektu".
czytaj więcej
Plakat uliczny
W 1961 roku Wojciech Zamecznik dostał zamówienie od austriackiego wydawcy na zaprojektowanie książki o polskim plakacie współczesnym autorstwa Józefa Mroszczaka. Obszernie ilustrowany album Polnische Plakat Kunst ukazał się w 1962 nakładem Econ-Verlag w Wiedniu. Był to czas rozkwitu tej dziedziny projektowania graficznego i Polska Szkoła Plakatu święciła triumfy na świecie. Do tej publikacji Zamecznik wykonał szereg fotografii – portretów projektantów oraz plakatów w przestrzeni publicznej. Rozwieszenie plakatów było zaaranżowane, oddaje jednak klimat obecności afiszy na ulicach Warszawy.
czytaj więcej
Ilustracje
Wojciech Zamecznik zilustrował między innymi bajki Jana Brzechwy „Na wyspach Bergamutach”. Książkę wydała „Nasza Księgarnia” w 1959 roku. Humorystyczne postaci, często wykonane są paroma liniami i wyrazistymi plamami barwnymi. Dzięki doskonale zachowanemu archiwum mamy wgląd w różne wersje poszczególnych ilustracji i obserwujemy proces dochodzenia do ostatecznej formy.
czytaj więcej
Okładki "Architektury"
Przez kilkanaście lat Wojciech Zamecznik projektował układ graficzny oraz okładki dla pisma „Architektura”. Niektóre były czysto graficzne inne robione z użyciem fotografii. Zdarzało się, że dany rocznik utrzymany był w tym samym stylu – jak np. 1966 czy 1967, który w części realizowany był po śmierci artysty, dzięki precyzyjnemu projektowi seryjnemu.
czytaj więcej
Czołówki filmowe
Zamecznik znany był z animowanych czołówek filmowych. W archiwum odnaleziono elementy wykorzystywane do stworzenia animacji m.in. czołówki do „15 minut lekcji języka rosyjskiego” nadawanych przez telewizję; są także rysunki wykorzystane w czołówce „Pasażerki” Andrzeja Munka oraz fotografie do czołówki „Jutro premiera” Janusza Morgensterna.
czytaj więcej
Wystawiennictwo
Wojciech Zamecznik projektował m.in. aranżacje wystaw gospodarczych i pawilonów polskich na targach przemysłowych. Jego autorstwa są m.in.: pawilon „Węgiel” na Wystawie Ziem Odzyskanych we Wrocławiu, 1948 (wspólnie ze Stanisławem Zamecznikiem); II Ogólnopolska Wystawa Architektury Wnętrz, CBWA Zachęta, Warszawa 1957 (wspólnie z Oskarem Hansenem); stoisko polskie na Targach żywnościowych w Londynie w 1954 i w Paryżu w 1955; pawilon polski ma targach przemysłowych w Turynie 1961 (wspólnie z J. Lenicą).
czytaj więcej
Znaki towarowe
Cechy, które zazwyczaj przypisuje się plakatom Zamecznika – wyszukana prostota poddana rygorowi intelektualnemu, eliminacja elementów dekoracyjnych, które zaciemniają całość kompozycji (Jerzy Olkiewicz, Kultura 1967) i umiejętność budowania znaczenia w oparciu o silny znak graficzny – pokrywają się z kryteriami projektowania znaków towarowych. Jest to poboczny wątek twórczości Zamecznika, ale wynikający bezpośrednio z jego postawy artystycznej przyjętej w projektowaniu plakatów.
Zamecznik jest autorem m.in. stosowanego do dzisiaj logo wydawnictwa „Arkady” (I nagroda w konkursie, 1956 r.), Tarchomińskich Zakładów Farmaceutycznych, Zakładów Elektronicznych Unitra, Ludowej Spółdzielni Wydawniczej oraz znaku I Biennale Plakatu w Warszawie (I nagroda w konkursie, 1966 r.), Muzeum Kultury Fizycznej i Turystyki w Warszawie.
czytaj więcej
Portrety plastyków
Wśród portretów plastyków wykonanych przez Wojciecha Zamecznika występują przede wszystkim przedstawiciele tzw. polskiej szkoły plakatu: Henryk Tomaszewski, Józef Mroszczak, Roman Cieślewicz, Jan Lenica, Jan Młodożeniec, Walerian Borowczyk, Wojciech Fangor, Tadeusz Trepkowski, Julian Pałka, Franciszek Starowieyski, Waldemar Świerzy; inni artyści to: rzeźbiarka Alina Szapocznikow, autor instalacji przestrzennych Stanisław Zamecznk i rysownik satyryczny Eryk Lipiński. Zbiór tych fotografii nie przedstawia pojedynczych postaci, ale wewnętrznie ze sobą powiązane środowisko. Fotografie powstawały od lat 40 do lat 60 w pracowniach artystów lub na wystawach, jak w przypadku grupowych porterów plastyków na ekspozycji Polskiego Przemysłu w Moskwie w 1949 roku. Wyżej wymienonych grafików łączyły wspólne zlecenia (krajowe i na eksport) oraz redakcja po-odwilżowego czasopisma „Projekt”. Ich zaangażowanie w projektowanie nowoczesnych form życia codziennego i „opór wobec wszechobecnej szpetoty”, współgrały z ideowymi założeniami pisma – „zainteresowaniem (…) mariażem sztuki z przemysłem i rzemiosłem, udziałem plastyka w tworzeniu nowoczesnej urbanistyki i architektury, w powstawaniu nowego kształtu życia”. Portretowani uczestniczyli także w życiu akademickim – prowadzili pracownie na warszawskiej, krakowskiej i poznańskiej ASP, upowszechniając wypracowane przez siebie założenia projektowe. Część z pokazywanych portretów wykorzystano później w katalogu Polnische Plakat Kunst autorstwa Józefa Mroszczaka (Econ-Verlag, Wiedeń 1962).
czytaj więcej
Fotografie surrealne
Wojciech Zamecznik jako fotograf miał wrażliwość wizualną, która sytuuje go blisko surrealistów. Fotografie, które wydają się pochodzić z przełomu lat 40. i 50., a także te z lat 60. Pokazują nam rzeczywistość uchylająca swoje pęknięcia, zadziwiającą w swej codzienności, zakrzywioną w zwierciadle wyobraźni i pół-snu. Czasem są to fragmenty najbliższego otoczenia, przedmioty w mieszkaniu, czasem coś, co artysta dostrzegł na ulicy lub w czasie swoich podróży. Jedną z takich serii są fotografie straganów z odpustu oraz barwne slajdy jarmarcznych figurek – z miejsc, które zawsze fascynowały surrealistów.
czytaj więcej