wystawa / książka / spotkanie
„Na jego ślad natknąłem się niecały rok temu – pisze autor. Do dziś udało mi się zebrać ponad sto pięćdziesiąt fotografii wykonanych przez Muszkiesa. Stanowią one rodzaj zbiorowego portretu społeczności sprzed wojny, żyjącej w niewielkim, ale prężnie rozwijającym się mieście – Ostrowcu Świętokrzyskim.” Wojtek Mazan odtworzył ten niezwykle ciekawy zbiór, którego fragmenty będzie można zobaczyć podczas wystawy oraz prezentacji książki. Wszystko to w ramach pierwszej edycji Festiwalu Migawki.
Mrówkowce, korytarzowce i hotele dla samotnych - Maria Chrząszczowa w latach 60. i 70. dokumentowała Śródmieście, Bielany i Żoliborz. Zdjęcia otoczonych pustymi działkami osiedli i bloków wciśniętych w ocalałą po wojnie tkankę miejską, to wyjątkowa dokumentacja rozwoju stolicy. „Nowa Warszawa” Marii Chrząszczowej w Galerii Fundacji Archeologii Fotografii od 4 grudnia.
Fundacja Archeologia Fotografii zaprasza na wystawę EMULSJA: Dorota Buczkowska / Nicolas Grospierre / Robert Kuśmirowski. Wernisaż wystawy odbędzie się 28 maja 2015, o godzinie 19.00.
Refleksja odnosząca się do analogowych źródeł fotografii jest niezwykle istotna w kontekście współczesnej praktyki fotograficznej. Wystawa „Emulsja” wychodzi z potrzeby powrotu do zagadnień skupionych wokół materialności fotografii i związanych z tym poszukiwań formalnych. Do projektu zostało zaproszonych trzech uznanych artystów posługujących się w swojej pracy fotografią, ale sięgających także po inne media: Dorota Buczkowska, Nicolas Grospierre i Robert Kuśmirowski. W ramach projektu zostaną pokazane zupełnie nowe prace stworzone specjalnie do przestrzeni galerii Fundacji, źródeł fotografii i dotyczące takich zagadnień jak światłoczułość czy utrwalenie materiału fotograficznego.
W 2015 r. Fundacja rozpoczęła opracowanie archiwum Mariusza Hermanowicza (1950 – 2008). Fotografa, autora rysunków humorystycznych i filmów krótkometrażowych. To jeden z najciekawszych polskich fotografów przełomu lat 70/80. Stworzył rozpoznawalny styl pracy, rozpięty między fotografią dokumentalną a konceptualną. Ukończył wydział operatorski w Szkole Filmowej w Łodzi. W 1978 r. został członkiem ZPAF- u. Znakiem rozpoznawczym Hermanowicza stało się wówczas nakładanie własnoręcznych komentarzy bezpośrednio na odbitkach.
8 stycznia (czwartek) o godz. 19.00, zapraszamy na wernisaż wystawy Albom.pl. Ponad 50 archiwalnych fotografii prezentowanych na wystawie, zostało zebranych podczas ubiegłorocznego objazdu siedmiu miejscowości: Kleszczel i Gródka w Polsce oraz Sopoćkin, Łunny, Wołpy, Wołkowyska i Kamieńca Litewskiego na Białorusi. Wzięli w nim udział fotografowie i historycy z obydwu krajów.
Akt w fotografii to nie tylko obraz ciała i historii obyczajowości w kulturze, ale też historia fotografii i jej przemian artystycznych w ogóle. Naga postać pozostaje w centrum zainteresowania wielu artystów, a fotografia anektując ten temat pozwala zaobserwować zmiany widzenia fotograficznego w stopniu o wiele bardziej wyraźnym niż w innych tematach.
Już w piątek 20 marca o godzinie 16.00 odbędzie się wernisaż wystawy Tadeusza Sumińskiego Industrial, w Galerii Fotografii Ratusz w Zamościu. Prezentowane zdjęcia, pokazują mało znaną cześć dorobku wybitnego pejzażysty Tadeusza Sumińskiego (1924-2009). Fotografie pochodzą z lat 1962-1964, kiedy Sumiński pracował jako etatowy fotograf w „La Revue Polonaise”, francuskojęzycznej wersji miesięcznika „Polska”, w której przemysł był jednym z wiodących tematów przez cały okres funkcjonowania pisma.
Zapraszamy na otwarcie wystawy: Majątek. Rzeźby z kolekcji rodziny von Rose oraz filmy i fotografie z archiwum Zofii Chomętowskiej, ktore odbędzie się 15 marca 2015, godz. 18.00 w Muzeum Rzeźby w Królikarni, ul. Puławska 113 a.
Na przestrzeni xx wieku Europa Środkowo-Wschodnia była równie przerażającym, co fascynującym kotłem historii: wojny i rewolucje, wywłaszczenia i reprywatyzacje, przesiedlenia i ucieczki ludności, interwencje wojskowe, transformacje i urynkowienia nieustannie przekształcały jej społeczną, kulturową i gospodarczą tkankę. Destrukcja materii dzieł sztuki następowała równolegle ze zmierzchem pewnej struktury społecznej i sprzężonej z nią formacji kulturowej. Współpraca: Fundacja Archeologia Fotografii.
„1958” Ludomira Franczaka to wystawa, której punktem wyjścia jest zbiór fotografii z lat 50. XX w., znaleziony w duńskim sklepie ze starociami. Archiwum zaciera granice rzeczywistości. Ujęcia pejzaży, wycieczek i wydarzeń towarzyskich, zatrzymują pewien moment w historii jednej rodziny, bez jednoznacznego wskazania miejsca, w którym powstały.
Zapraszamy na wernisaż wystawy Krzysztofa Pijarskiego Negatyw rzeźby / rzeźba negatywu (2014/15) 16 kwietnia 2015 (czwartek) o godzinie 19.00.
Obraz fotograficzny — mimo że chcielibyśmy w nim widzieć najdobitniejszy dowód aktualności — przychodzi zawsze poniewczasie. Jego królestwem jest byłość. Każda fotografia jest ruiną reprezentacji, nie w tym sensie jednak, że nie daje nam żadnego wglądu w rzeczywistość, ale dlatego, że w obliczu obrazu fotograficznego nigdy nie wiemy, gdzie — i jak! — ów wgląd uzyskamy. Fotografia jest z natury abstrakcyjna; można powiedzieć, że patrząc na fotografię nie widzimy obrazu świata, ale sam świat, który właśnie przestał istnieć. By więc wydobyć z — lub za pomocą — fotografii jego sensy, a nie tylko widoki, trzeba pracować niejako przeciwko automatyzmowi rejestracji, zakłócać, choćby subtelnie, moment pochwycenia przedmiotu. Właśnie dlatego można by się pokusić o stwierdzenie, że istotę fotografii odnajdziemy w tym, co archeologiczne: oferuje nam jedynie fragmenty, szczątkowe warstwy, momenty, od których możemy rozpocząć (re)konstrukcję.
Zapraszamy na otwarcie wystawy fotografii Stefana Bursche. Wernisaż odbędzie się 7 listopada (piątek), w godzinach 18.00-20.00 w Galerii FF w Łodzi, ul. Traugutta 18. Wystawa czynna do 29 listopada 2014
Stefan Bursche (1887-1940), z zawodu inżynier, przez większość życia był związany z Łodzią i Pabianicami, gdzie pracował w zakładach włókienniczych Geyera i Krusche Endera. W życiu pozazawodowym Bursche był pasjonatem wycieczek krajoznawczych, w których uczestniczył jako członek Łódzkiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego i łódzkiego oddziału Towarzystwa Tatrzańskiego. Prawdopodobnie w związku z tą aktywnością rozwinął swoje zainteresowania fotograficzne.
30 października (czwartek), godz. 19.00 zapraszamy na otwarcie wystawy Filipa Tofila COLLAGE. DEHUMAN.
To wszystko już było. Ciało rozbierane na czynniki pierwsze, fragmentaryzowane, powielane, upokarzane, a nawet maltretowane. Kolaże sięgają swoją tradycją eksperymentów dadaistów, surrealistów czy pop-artu. A jednak zarówno temat jak i forma otwierają coraz to nowe horyzonty twórcze, nie tylko z powodu możliwości technologicznych i ikonograficznych (nieskończoność i dostępność internetowych zbiorów ikonograficznych w postaci archiwów fotograficznych i zbiorów bibliotecznych), ale przede wszystkim ze względu na powszechność ciała w kulturze wizualnej. Wystawa czynna do 7 listopada.
Uwaga! Świąteczna promocja wydawnictw Fundacji! Dla wszystkich osób kupujących książki w fundacji oraz zamawiających książki z wysyłką 20 % zniżki.
W siedzibie fundacji na Andersa można się także zapoznać z atrakcyjną ofertą reprintów w limitowanych edycjach.
Promocja jest ważna od 18 do 23 grudnia!
Zapraszamy!
Zapraszamy do oglądania nowych galerii autorów, którzy w 2014 roku zostali objęci programem digitalizacji: Wojciecha Zamecznika, Zofii Chomętowskiej i Tadeusza Sumińskiego. Łącznie zostało zeskanowanych i sfotografowanych ponad 8000 negatywów, pozytywów (w tym odbitek wielkoformatowych), makiet projektów graficznych.
W siedzibie fundacji dostępna jest dla wszystkich zainteresowanych bezpłatna publikacja będąca efektem warsztatów "Myślimy książki". Warsztaty towarzyszyły programowi wystaw z serii „Warszawa nieoczywista: Tadeusz Sumiski, Wojciech Zamecznik, Maria Chrząszczowa”. Zapraszamy także do zapoznania się z dokumentacją warsztatów >>>
Projekt „Myślimy książki” - warsztaty w oparciu o zdjęcia warszawskiej architektury lat 60 i 70. XX w. współfinansowało Miasto Stołeczne Warszawa.
Już 4 października zapraszamy na premierę książki Karoliny Ziębińskiej-Lewandowskiej „Między dokumentalnością a eksperymentem. Krytyka fotograficzna w Polsce w latach 1946-1989”. Publikacja przygotowana we współpracy z Bęc Zmianą.
Każdy, kto uprawiał fotografię w czasach PRL czy interesował się nią, wie, jak ważną rolę obok wystaw pełniły czasopisma.. Tytuły takie jak „Fotografia” czy „Obscura” pełniły funkcje podobne, jak w literaturze pismo „Literatura na Świecie”, a w filozofii i językoznawstwie „Teksty” – periodyki na bieżąco zapoznające odbiorców z dużą częścią najciekawszych zjawisk rodzimych i zagranicznych w danej dziedzinie.
Co łączy pasjonata fotografującego duchy i eksperymentatora, który przykłada do czoła płytę fotograficzną, aby stworzyć obraz myśli? Jakie istnieje podobieństwo między zafascynowanymi techniką członkami stowarzyszeń fotograficznych i zwykłymi użytkownikami aparatów pstrykającymi zdjęcia podczas rodzinnych uroczystości? Wydawałoby się, że nic… poza tym, że wszystkich można zaliczyć do przedstawicieli fotografii wernakularnej.
Fundacja Archeologia Fotografii przedstawia pierwsze polskie tłumaczenie książki Clément Chéroux – jednego z najciekawszych współczesnych kuratorów i krytyków fotografii. W cyklu 7 inspirujących esejów autor opowiada historię jednej z najmniej zbadanych i najbardziej różnorodnych dziedzin fotografii – fotografii użytkowej i nieartystycznej.
4 pażdziernika zapraszamy na Popołudnie z fotografią. Spotkanie odbędzie się w Muzeum Sztuki Nowoczesnej, ul. Emilii Plater 51 w Warszawie, w godzinach 16.00-18.30 i będzie poświęcone prezentacji książek: Clément Chéroux, Wernakularne. Eseje z historii fotografii, wyd. Fundacja Archeologia Fotografii, 2014 i Karoliny Ziębińskiej-Lewandowskiej, Między dokumentalnością a eksperymentem. Krytyka fotograficzna w Polsce w latach 1946-1989, wyd. Bęc Zmiana & Archeologia Fotografii, 2014.
Znany przede wszystkim z archiwów Duchampa i Witkacego, portret wielokrotny był jedną z najpopularniejszych rozrywek fotograficznych początku XX wieku. W prywatnych kolekcjach i w domowych archiwach wciąż można odnaleźć zdjęcia prezentujące zwielokrotnione odbicia postaci. W Rosji nazwany był „amerykańską zabawą”, w USA „multifotografią”, do Polski przywiózł go Witkacy, wracając z Sankt Petersburga. Zaprezentujemy unikatowy zbiór portretów wielokrotnych z całego świata, często nieznanego autorstwa.